piątek, 31 października 2014

Szybka sałatka z tuńczykiem


Dla głodnego nic trudnego.
Oto bardzo łatwa i szybka w przygotowaniu sałatka, 
z produktów które miałam pod ręką.

kilka liści sałaty lodowej
1 jajko na twardo
2 rzodkiewki
kilka zielonych oliwek
1/3 czerwonej papryki
1 mały kiszony ogórek
natka pietruszki
kilka małych kaparów
sól
pieprz
oliwa z oliwek


wtorek, 28 października 2014

Białe i zielone kalafiory posypane czerwonym :) Wege







Co tu dużo pisać?
Dwa piękne kalafiory w lodówce, jeden zielony romanesco drugi biały.
Spory pęk kolendry, chilli, groszek cukrowy...
Trzeba wykombinować coś lekkiego.
Poszperałam w szafce i wyjęłam makaron ryżowy.
Będzie kalafiorowo z lekką azjatycką nutką ;)

1/2 zielonego kalafiora romanesco
1/3 białego kalafiora
1 cebula
1 opakowanie groszku cukrowego ( około 35szt.)
1 papryczka chilli
10-15 plasterków marynowanego imbiru
2-3 łyżki oleju do woka arachidowy
2-3 łyżki oleju do woka z trawą cytrynową
3-4 łyżki sosu sojowego jasnego
1/2 szklanki zielonej herbaty
 kolendra ( dużo )
1/2 cytryny
1/2 opakowania makaronu ryżowego

Makaron zalać wrzątkiem, przykryć i odstawić na ok 3 minuty.
Odcedzić.
Na rozgrzany olej wrzucić posiekaną cebulę, następnie różyczki białego i zielonego kalafiora. Podsmażać kilka minut. 
Dodać posiekany drobno imbir. 
Podlać delikatnie zieloną herbatą. 
Dodać zielony groszek. 
Warzywa powinny być chrupiące więc nie należy ich zbyt długo smażyć.
Doprawić sosem sojowym i cytryną. Dodać makaron ryżowy. Połączyć z warzywami.
Przełożyć na talerz i dodać posiekane drobno chilli i kolendrę w ilości takiej jaką się lubi. 
Ja dodałam dużo jednego i drugiego ;)
Skropić w razie potrzeby sokiem z limonki lub cytryny.

Herbata w roli głównej

Wegetariański gulasz bakłażanów z jarmużem i kaszą jaglaną




Lodówka po brzegi zapchana wszelkiego rodzaju warzywami zdobytymi na targu.
Sama nie wiedziałam co chcę przygotować. 
Padło zatem na gulasz.
Wegetariański, wszak królewicz mój mięsa jeść nie może :)
Fotogeniczny to on nie jest ;) Ale w smaku....niebiański z lekką nutka piekła ;)

Same zdrowe produkty wskoczyły do gulaszu:
3 małe bakłażany
2 fioletowe marchewki
2 średnie czerwone papryki
1 mała papryczka chilli
4 duże cebule
5 ząbków czosnku
5 dorodnych liści jarmużu
6-8 łyżek oleju z suszonych pomidorów
1l bulionu warzywnego
5 łyżeczek suszonej słodkiej papryki
2 łyżki sosu sojowego jasnego
3 łyżeczki brązowego cukru
5 łyżeczek  aromatycznej przyprawy Adobo Canario
 ( skład: oregano, tymianek, czerwony pieprz, czosnek i kmin)
1 duża garść posiekanej kolendry
1 jogurt naturalny

Wszystkie warzywa pokroić w grube kawałki. 
Takie jakie lubisz.
Marchewki w plastry.
Na patelni rozgrzać olej.Wrzucić marchew. chwilę podsmażać i lekko podlać bulionem.
Jak lekko odparuje dodać cebulę. Powtórzyć podlewanie i odparowywanie.
Następnie dodać oddzielony o twardych części i poszarpany na mniejsze kawałki jarmuż. 
Później paprykę i bakłażan.
Doprawić przyprawami.
Od czasu do czasu podlewać wywarem i zamieszać.
Na sam koniec dodać posiekany czosnek, chilli i kolendrę. 
Dusić jeszcze około 15 min.
W sumie około 45 min.

1 kubek kaszy jaglanej
2 szklanki wody

Kaszę przepłukać na sicie pod zimną wodą, następnie przelać ją wrzątkiem. 
Ilość wody do gotowania powinna być dwukrotnie większa od ilości kaszy.
Ja zagotowuję wodę i na wrzątek wrzucam przepłukaną kaszę.
Płomień ustawiam na najmniejszy i gotuję 15 min. 
Powinna wyjść na sypko.
Lubie dodać do niej dodatkowo posiekana natkę pietruszki.

Dla delikatnych podniebień polecam na gulaszu położyć łyżkę gęstego jogurtu.

Jak zwykle jedzenia wyszło dla całej armii. Na szczęście wpadli znajomi :) 
Smacznego :) 




poniedziałek, 27 października 2014

Kolorowe śniadanie




W ostatni weekend wybraliśmy się na słynny targ warzywny w Falenicy.
Oszaleć można z radości, tyle wspaniałych produktów ! ! ! 
Przepuściliśmy trochę grosza ale warto było :)

I tak oto powstało śniadanko ze swojskich jaj na mękko, sera korycińskiego z czarnuszką , miksem sałat ( roszponka, rukola, rukiew wodna, sałata kędzierzawa )
białą rzepą, pomidorami i papryką. Nie muszę chyba pisać o walorach tych produktów.
Sałatę polałam oliwą z oliwek i balsamico. 

Pycha ! 

PS 
Jajka na miękko gotuję około 3 minut ;)



piątek, 24 października 2014

Guacamole a'la Kuba :)




Wczoraj w przerwie w zdobywaniu świata, odwiedził nas friendas.
Kilka lat w Dahab, później Maroko, Turcja, Fuerteventura, znów mój ulubiony Dahab...Za chwilę Wyspy Zielonego Przylądka.... Ależ się rozmarzyłam...
 Wege burgery szybko zniknęły z talerza.
Kuba na prędce przygotował guacamole :) 
Było pysznie orzeźwiająco, letnio, słonecznie....
Dziękuję Kuba za wspaniałe opowieści i kolejny przepis do kolekcji :)

A oto składniki:
1 awokado
4 ząbki czosnku
oliwa z oliwek ( na oko )
1 pomidor
sok z połowy cytryny ( nie miałam limonki )
sól morska 
świeżo mielony czarny pieprz

Do miseczki przełożyć cały miąższ awokado. Rozgnieść.
Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i pokrojonego w kostkę pomidora.
Skropić sokiem z cytryny i oliwą, doprawić solą i pieprzem.
Wszystko razem wymieszać i zjeść ze smakiem :)

Można jeszcze dodać pokrojoną papryczkę chilli  czerwoną cebulę :) 
Mniam !

Czas na awokado

Wegetariańskie cheeseburgery


Jakiś czas temu na blogu znajomego
http://pakasmaku.wordpress.com/ zainteresował mnie przepis na wege cheeseburgery. 
nie byłabym sobą gdybym nie dodała czegoś od siebie i lekko nie zmieniła przepisu.
Dziękuję za inspirację !
Wyszły bardzo smaczne i jeszcze z pewnością wrócę do nich :)
Aby były jeszcze bardziej zdrowe upiekłam je w piekarniku.

100 g kaszy jęczmiennej
1/2 sera camembert
1 cukinia
1/2 dużej cebuli
2 ząbki czosnku
1/3 czerwonej papryki 
1 jajko
4 łyżki bułki tartej
2 łyżeczki curry 
2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki
sól
pieprz
1 łyżka oliwy

Kaszę ugotować wg przepisu na opakowaniu.
Cebulę, czosnek i paprykę pokroić w drobną kostkę.
Zeszklić na oliwie i doprawić curry.
Dodać do kaszy.
Jak lekko przestygnie dodać pokrojony w drobną kostkę ser, jajko, natkę pietruszki i bułkę tartą.
Doprawić solą i pieprzem.
Zwilżyć ręce w zimnej wodzie i uformować kotleciki.
Ułożyć je na blaszce i piec około 30 min w nagrzanym na 180*C piekarniku.

Podałam je w bułce z dynią, z sosem pomidorowym i czosnkowym, sałatą, cebulą i ogórkiem.
Niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia w całej okazałości.
Całkiem udany eksperyment :)
Polecam :)




sobota, 18 października 2014

Rosół na niedzielę i nie tylko :)



W większości polskich domostw, co niedziela na stole gości ROSÓŁ :)
Każdy ma na niego swój przepis przekazywany z pokolenia na pokolenie.
LUBIĘ LUBIĘ LUBIĘ !!!
Ja na jego bazie przygotowuję 90%moich zup :)
Nie rzadko część jego zostawiam sobie do "podlewania" innych dań...

Zwykle gotuję wielki garnek rosołu, tym razem jednak gotowałam go u przyjaciółki, która miała 
około 5-6 litrowy.

Składniki:
3 podudzia kurczaka
ok 250g wołowiny
4-5 marchewek ( ja lubię marchewkę z rosołu więc dodaję jej dużo)
3 pietruszki
1 mały seler
1/2 pora
1 cebula
natka pietruszki 
kilka liści selera
sól
czarny świeżo mielony pieprz

Mięso dokładnie umyć i włożyć do zimnej wody. 
Gotować na wolnym ogniu.
Wszystkie warzywa obrać i umyć. 
Cebulę "podpiec" na ogniu.
Jak wiadomo rosół powinien się dłuuugo gotować na wolnym ogniu aby był klarowny,
 warzywa więc wrzucam najwcześniej po pół godziny gotowania mięsa.
Pod koniec dodaję natkę i liście selera.
Doprawiam solą i pieprzem.
Kiedyś w kolejce narzeczony podsłuchał radę starszej Warszawianki. 
Ona do rosołu dodaje buraka aby miał ładniejszy kolor.
Raz przetestowałam i był całkiem smaczny. Nie było czuć buraka.
Swój rosół gotowałam około 3-4 godziny ale znam osoby, które gotują go dłużej.

A jakie są wasze sposoby na rosół?

Miłej niedzieli :)

Imieniny u cioci

czwartek, 16 października 2014

Jajecznica z pomidorami :)Wspomnienie z dzieciństwa






Kolejna odsłona jajecznicy :)
Wiem, wiem.... 
Nie jest to żadne szaleństwo kulinarne ale......
To smaki mojego dzieciństwa. Taką jajecznicę przygotowywał mój dziadek. 
Cała rodzina ją uwielbiała.
Wczoraj po latach spotkałam się z koleżankami z liceum i wypiłyśmy trochę winka.
Dziś taka jajeczniczka świetnie się sprawdziła... 
Jeszcze tylko rosołek i wracam do formy.

Przygotowanie jest bajecznie proste a składniki dla 2 osób to:
kilka plastrów wędzonej słoniny
1 duża cebula
2-3 pomidory
4-5 jajek
sól 
świeżo mielony pieprz

Słoninkę pokroić na mniejsze kawałki podsmażyć, dodać cebulę. 
Odczekać aż się lekko zeszkli i dodać pokrojone w grubą kostkę pomidory.
Można je wcześniej obrać ze skórki ale ja lubię z.
Lekko podsmażyć, wbić jajka, doprawić, zjeść :)
Stawia na nogi ! ;)




poniedziałek, 13 października 2014

Rydze na maśle


Całkiem niedawno poznałam smak rydza.
Muszę przyznać, że bardzo mi odpowiada.
Propozycja, którą proponuję dziś może być doskonałą bazą do jajecznicy czy sosu, czy farszu do tarty.
Ja zrobiłam z nich jajecznicę :)

4 dorodne rydze
1 cebula
1-2 łyżki masła ( zależy kto ile lubi ;) )
sól
świeżo zmielony pieprz.

Cebulę pokroić w plasterki i zeszklić na maśle.
Grzyby oczyścić, pokroić w mniejsze kawałki i dodać do cebuli.
Podsmażać kilka minut, ale tak aby nie straciły zbyt swojej chrupkości.
Jeśli ma być jajecznica dodać jajka :) 
Jeśli nie..... To już zależy od fantazji gotującego.

Zapraszam do rydza !

sobota, 11 października 2014

Odchudzona ogórkowa


Dlaczego odchudzona?
Dlatego, że nie przepadam za tłustymi i zabielanymi mąką i śmietaną zupami.
Ogórkowa wg mnie ma same zalety.
Jest pyszna, zdrowa, ma mnóstwo witamin i dobrze rozgrzewa :)
Idealna po sobotniej nocy ;)

Na garnek średniej wielkości potrzebne są:
2 podudzia z kurczaka
4 duże marchewki
3 piertuszki
1/2 selera
1/2 pora
1 cebula
5 małych ziemniaków
natka pietruszki
koperek
słoik kiszonych ogórków ( wraz z wodą )
4 ząbki czosnku
3 liście laurowe
4-5 kulek ziela angielskiego
sól 
pieprz ( zawsze świeżo mielony )
szczypta cukru.

Z udek, liści laurowych i ziela angielskiego zagotować bulion.
Cebulę podpiec na płomieniu gazu. Wrzucić do zupy. 
Wszystkie warzywa korzeniowe zetrzeć na grubej tarce i dorzucić do zupy. Następnie dodć pokrojony w plastry por oraz pokrojone w kostkę ziemniaki. 
Jak ziemniaki będą już lekko ugotowane dodać starte na grubej tarce kiszone ogórki.
Do zupy wlać również całą wodę z ogórków.
Dopiero teraz należy zacząć doprawiać zupę solą, pieprzem, cukrem i czosnkiem.
Wszystko razem musi się zagotować.
Pod koniec dodać posiekaną natkę pietruszki i koperek.
Wyjąć kurczaka, mięso oddzielić od kości i znów włożyć do zupy.
To jest moja wersja ogórkowej, którą bardzo lubię i objadam się bez większych wyrzutów sumienia.
Można zamiast kurczaka dodać wędzone kości. Będzie wtedy bardziej aromatyczna.

Krupczatkowe naleśniki w pięć minut



Nie miałam od ręką zwykłej mąki więc wykorzystałam krupczatkę.
Naleśniki wyszły smakowite.
Dodatki wg upodobań.
Były zdobyczne powidła z aronii, dżem z kaktusa, mango w zalewie....Co kto lubi?
A jakie są Twoje ulubione naleśniki?

Składniki:
1 szklanka mąki krupczatki
1 szklanka mleka
3/4 szklanki wody
2 jajka
3 łyżki oleju
szczypta soli
1 łyżka cukru ( jeśli mają być na słodko )

Wszystkie składniki ze sobą połączyć.
Smażyć na rozgrzanej patelni bez użycia oleju ( jest już w cieście ).
Ze smażeniem zajęło mi to ok 25 min.



Naleśniki na 100 sposobów

środa, 8 października 2014

Jabłkowo-gruszkowa tarta tatin





Ciasto:
1 i 1/2 szklanki mąki
1/2 szklanki brązowego cukru ( może też być biały-łatwiej się rozpuści )
120 g masła
2 żółtka 
4 łyżki mleka

Wszystkie składniki dokładnie ze sobą połączyć. Owinąć folią i włożyć do zamrażarki na 30 minut.
Po tym czasie rozwałkować ciasto na placek wielkości naszej formy do tart.
Ciasto bardzo łatwo przenosi się za pomocą wałka :)

Wierzch:
6 średnich twardych jabłek
1 duża gruszka
4 łyżki cukru
laska cynamonu
2 gwiazdki anyżu
4 szyszki kardamonu
4-5 goździków
pół łyżeczki cynamonu
1 łyżka masła

Jabłka i gruszkę obrać ze skórki. Oczyścić z nasion.
Jabłka pokroić w ósemki a gruszkę w grube plastry.
Na roztopione masło wrzucić przyprawy i je przez chwilę podsmażać, tak aby masło przejęło ich aromat. Na to wrzucić ćwiartki jabłek i ok 2-3 minut podsmażać. Niech przejdą smaki.
Formę do tarty obsmarować masłem ( polecam formę z niewyciągalnym dnem- aby nie uciekł powstały karmel) i obsypać cukrem.
Jak najściślej ułożyć jabłka( bez przypraw ). Obsypać delikatnie cukrem. Na jabłkach ułożyć plastry gruszki i znów obsypać cukrem i odrobiną cynamonu.
Na wierzch przełożyć ciasto i szczelnie oblepić nim formę ( do środka najlepiej ).
Piec przez 40-45 min w 180*C
Po upieczeniu tatrę chwilę przestudzić. Na wierzchu położyć płaski talerz i energicznym ruchem obrócić tartę do góry spodem.
I gotowe :)

Jabłko z cynamonem 2014

wtorek, 7 października 2014

Aromatyczna pieczeń z karkówki







Goście lubiący mięsko zapowiedzieli się kilka dni temu.
Nie mogłam dopuścić do tego aby ktoś wyszedł głodny.
Popędziłam do sklepu i przytargałam do domu 2,5 kg karkówki.
Miałam ochotę przygotować pieczeń i tak też zrobiłam.
Szkoda, że zdjęcia wyszły takie sobie bo wyglądała dużo lepiej, o smaku nie wspomnę.
Fanom mięsa polecam z czystym sumieniem.

Składniki na około 10 porcji:
2,5 kg chudej karkówki ( o ile tak można powiedzieć ;) )
2 łyżki przyprawy ( kolendra, kumin, chilli, cynamon, liście laurowe, 5 szyszek kardamonu, ziele angielskie)
4 łyżki sosu sojowego
1/2 szklanki piwa do podlewania
3 garści suszonych grzybów
3 marchewki
2 pietruszki
3 cebule
5-6 ząbków czosnku
1/2 selera

Karkówkę umyć i osuszyć ręcznikiem papierowym.
Pałeczkami do sushi lub innym długim przyrządem nakłuć mięso a w otwory powpychać jak najgłębiej czosnek.
Przyprawy ugnieść w moździerzu.
Mięso natrzeć sosem sojowym i obsmażyć na patelni ( bez tłuszczu )
Przekładając na kolejne boki nacierać przyprawą i jeszcze chwilę podsmażać.
Przełożyć do naczynia, w którym będzie piekło się mięso.
Na spód wlałam kilka łyżek wody.
Włożyć do nagrzanego na 200* piekarnika na około 1 godzinę.
od czasu do czasu podlać piwem.
W tym czasie namoczyć grzyby i obrać warzywa.
Cebulę pokroić w grube piórka a korzenie w grube słupki.
Po około godzinie dodać do mięsa i piec kolejną godzinę. Podlać powstałym sosem.
Około pół godziny przed końcem pieczenia dodać grzyby wraz z wodą w której się moczyły.
Powstanie bardzo aromatyczny sos.
Nie zabielałam śmietaną gdyż nie lubię :)

Podawać z ulubioną kaszą lub ziemniakami.






Sangria, czyli jak zatrzymać lato :)


Dzban tej sangrii powstał zupełnie przypadkiem.
W ostatni weekend przybyli goście z butelczyną różowego wina ( Car...Ros.. ).
Okazało się być nie za smaczne do wypicia, pomimo rekomendacji sprzedawcy ;)
Trzeba było jakoś uratować sytuację.
Padło na Sangrię :) Przejrzałam „barek” i coś z tego wyszło.
Muszę przyznać, że wyszła całkiem smaczna i na moment przeniosłam się na Lanzarote, gdzie miałam okazję popijać lokalną Sangrię...
Ale do rzeczy.... Nie jest to oryginalna receptura ale bardzo podobna do tej, którą kiedyś wykorzystywałam w pracy za barem :)

Składniki:
0,7 l różowe ( a najlepiej czerwone ) wino
8 cl likier rabarbarowy
8 cl whisky, którą akurat miałam pod ręką
8 cl rakija pigwowa lub gruszkowa
sok z 3 małych pomarańczy 
syrop z mango w zalewie (pół puszki)
1/3 świeżego ananasa pokrojonego w małe kawałki
2 małe pomarańcze pokrojone w półplasterki

Wszystkie składniki wlać do dużego dzbanka i dodać pokrojone owoce. Zasypać lodem.
Popijać ze smakiem ;)

Piękne szkło dzięki:
http://e-kwk.pl/

Do sangrii można dodać więcej różnych owoców, np. truskawki, banany, winogrona. Co kto lubi.
Na zdrowie ! ! !

piątek, 3 października 2014

Carpaccio z jabłka i cukinii z orzechami



Popołudnie z Felixem

Kilka dni szukałam w głowie pomysłu na szybką i lekką przekąskę.
Dziś mnie natchnęło i w kilka minut skomponowałam carpaccio z jabłka i cukinii z orzechami i bułgarskim owczym serem.
Ależ pyszne ! Sama jestem mile zaskoczona i czuję, że będę je przygotowywała częściej :)

Składniki na jedną porcję:
1/2 średniego twardego jabłka ze skórką
ćwiartka małej cukinii
1/2 opakowania orzechów ( koktajl orzechowy Felix bez tłuszczu i soli )
kilka kostek bułgarskiego owczego sera
3 kwiaty nasturcji
4 listki nasturcji
oliwa z oliwek 
świeżo mielony pieprz
truskawkowy sos balsamiczny ( w niewielkiej ilości )
ćwiartka cytryny

Jabłko oczyścić z nasion i pokroić w cieniutkie plasterki.
Cukinię pokroić pod skosem również w jak najcieńsze plasterki.
Ułożyć naprzemiennie na talerzu.Skropić delikatnie sokiem z cytryny aby jabłko nie ściemniało.
Na wierzchu ułożyć kostki sera i nasturcję.
Orzechy uprażyć na suchej patelni i ułożyć na carpaccio.
Delikatnie polać oliwą z oliwek i sosem balsamicznym.
Oprószyć mielonym pieprzem.
Niebo w gębie ;)


Curry z kurczakiem i warzywami na czarnym ryżu podane



W poprzednim poście podałam przepis na curry dla wegetarian.
Tutaj curry z kurczakiem, wszak ja lubię mięsko :)

 Smaczne, szybkie, zdrowe i wegetariańskie curry :)

Składniki na 4 porcje:
1 czerwona papryka
1 cebula
2 marchewki
1/2 korzenia selera
1/2 bakłażana
4 pałki z kurczaka
2-3 łyżeczki gotowej mieszanki curry w proszku
1/2 puszki mleka kokosowego
1 szklanka czarnego ryżu
2-3 łyżki oleju 
2-3 łyżki masła
3-4 łyżki sosu sojowego
natka pietruszki lub świeża kolendra


Ryż opłukać pod zimną wodą i gotować ok pół godziny w 2 szklankach wody.
Marchewkę pokroić w plastry ( nie za cienkie ), 
cebulę w piórka, bakłażana w grubą kostkę, paprykę w grube kawałki, cukinię w pół plastry, tofu w kostkę.
Na rozgrzanym oleju podsmażyć marchewkę, następnie dodawać po kolei cebulę, bakłażana, paprykę i cukinię. Doprawić curry i sosem sojowym. Podlewać mlekiem kokosowym, jeśli będzie zbyt suche dolać odrobinę wody.
Na osobnej patelni usmażyć na maśle pałki z kurczaka. Podlewać delikatnie mlekiem kokosowym.
Wcześniej obtoczyłam je delikatnie w curry. Dodać do warzyw jak będą gotowe. Jeszcze chwilę wszystko razem poddusić aby smaki się przeszły.
Podawać na czarnym lub innym ulubionym ryżu. 
Ten czarny baaardzo mi smakował :) Dla osób lubiących "na ostro" proponuję świeże chilli :)
Wyszło pysznie ! ! !

Piękna porcelana od 
http://e-kwk.pl/
Serdecznie polecam :)


Curry warzywne z tofu na czarnym ryżu podane




Smaczne, szybkie, zdrowe i wegetariańskie curry :)

Składniki na 4 porcje:
1 czerwona papryka
1 cebula
2 marchewki
1/2 korzenia selera
1/2 bakłażana
1 małe opakowanie tofu
2-3 łyżeczki gotowej mieszanki curry w proszku
1/2 puszki mleka kokosowego
1 szklanka czarnego ryżu
2-3 łyżki oleju 
3-4 łyżki sosu sojowego
natka pietruszki lub świeża kolendra


Ryż opłukać pod zimną wodą i gotować ok pół godziny w 2 szklankach wody.
Marchewkę pokroić w plastry ( nie za cienkie ), 
cebulę w piórka, bakłażana w grubą kostkę, paprykę w grube kawałki, cukinię w pół plastry, tofu w kostkę.
Na rozgrzanym oleju podsmażyć marchewkę, następnie dodawać po kolei cebulę, bakłażana, paprykę i cukinię. Doprawić curry i sosem sojowym. Podlewać mlekiem kokosowym, jeśli będzie zbyt suche dolać odrobinę wody.
Na osobnej patelni podsmażyć tofu i dodać do warzyw. Można je też dodać bez podsmażania, na sam koniec, aby się nie rozpadło.
Podawać na czarnym lub innym ulubionym ryżu. 
Ten czarny baaardzo mi smakował :) Dla osób lubiących "na ostro" proponuję świeże chilli :)
SMACZNEGO ! ! !