środa, 30 grudnia 2015

Koktajle i drinki na Sylwestra

Kto nie lubi zaszaleć w Sylwestra? 
Czas pożegnać się ze Starym i przywitać z Nowym Rokiem.
Dziś w jednym miejscu kilka propozycji na pyszne koktajle :) 
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ! ! !
SZAMPAŃSKIEJ ZABAWY ! ! !

BELLINI 
Receptura pod poniższym linkiem

CAIPIRINHA  

ARBUZOWE MARTINI

DAIQUIRI TRUSKAWKOWE 
Świeże truskawki można zastąpić mrożonymi lub sorbetem truskawkowym.
Jeśli lubisz inne owoce użyj innego sorbetu :)

GIN BASIL SMASH 
To jeden z moich faworytów :)

SPRITZER 

MOJITO W TRZECH ODSŁONACH 

KIR ROYAL 

BLACK FOREST 

JABŁKOWE MARTINI

Dla przeziębionych:

HOT JAMESON


Dla osób nie pijących alkoholu polecam:

KOKTAJL MIĘTOWO CYTRUSOWY 

KOKTAJL BORÓWKOWY 

Który to Twój faworyt?


Przyjmijcie radę od zawodowej barmanki i zanim pójdziecie spać, po szaleństwach Sylwestrowej nocy i alkoholowych miksach, zjedźcie łyżkę miodu i wypijcie podwojoną do ilości alkoholu wodę :)
Jak to nie pomoże drugiego dnia to tylko woda z ogórków kiszonych lub rosół są jedynym ratunkiem ;)
No i jest jeszcze jedna sieć fastfoodowa na literę M.
W ich jedzeniu jest składnik który działa anty..... ( zatruciom ;) )











niedziela, 13 grudnia 2015

Zdrowy sok z jarmużem


Sama nie wiem dlaczego ale moja wyciskarka do soków od jakieś czasu stała bezużytecznie.
Musiałyśmy się przeprosić i w taki oto sposób powstał pyszny i zdrowy sok.

Składniki na około pół litra:
4 średnie jabłka
2 marchewki
1/2 dużego pęczka jarmużu
1-2 cm imbiru
1 cytryna obrana ze skórki 

Wszystkie składniki umyć i wrzucić do sokowirówki. 
Najlepiej na najmniejsze obroty, aby strata witamin była jak najmniejsza.
Wypić od razu :)
Pyszności ! ! ! 

czwartek, 10 grudnia 2015

Herbata zimowa z imbirem, cynamonem i goździkami. Winter tea





Na zimowe chłody mam sposób zdrowy ;) 
Herbata z rozgrzewającymi dodatkami jest idealna o tej porze roku.

Składniki na 1,5 l dzbanek:
2 łyżki sypanej czarnej herbaty
1 cm imbiru pokrojonego w plastry
1-2 łyżki skórek pomarańczowych np takich 
1 i 1/2 łyżki miodu ( biały rzepakowy lub borówkowy tym razem )
5-6 goździków
szczypta cynamonu
1 kawałek kory cynamonowej
4 plastry cytryny
sok z połowy cytryny

Herbatę, imbir, korę cynamonu i goździki zalać wrzątkiem i odstawić na chwilę do zaparzenia.
Po 3-5 minutach dodać skórki pomarańczowe oraz lekko wyciśnięte plastry cytryny.
Dosypać cynamon.
Na sam koniec dodać miód i sok z cytryny. 
Proporcje są przykładowe.
Ja akurat lubię takie :)
Można je dowolnie modyfikować.
Nie należy miodu dodawać do wrzątku bo straci wiele swoich zdrowych właściwości. 
Herbata ta jest idealna za zimowe wieczory :)
Pięknie pachnie, wspaniale smakuje a co najważniejsze ma w sobie całe mnóstwo zdrowych i rozgrzewających składników.



Ciasto z batatów bez mąki











Ciasto z batatów chodziło mi po głowie po jednym z odcinków Masterchefa.
Tak się fajnie złożyło, że akurat owe bataty oraz inne potrzebne składniki w kuchni gościły.
Ciasta z batatów nigdy nie jadłam więc nie mogłam oprzeć się pokusie aby nie spróbować :)
Poszperałam tu i tam, dodałam od siebie cynamon i skórki....
A ciasto wyszło przepyszne.
Miało fajną konsystencję i bardzo przyjemny, niepowtarzalny smak.
Polecam każdemu :)


Składniki:
2 duże bataty
2 łyżki kandyzowanych skórek z pomarańczy
3-4 jajka ( zależnie od wielkości batatów )
300 ml mleka kokosowego
sok z połowy cytryny
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 szklanki cukru ( można dodać mniej lub więcej- zależy jak słodkie lubimy ciasta )
cukier puder do posypania

Bataty obrać o pokroić w dużą kostkę.
Gotować aż będą miękkie.
Przestudzić, dodać mleko kokosowe i zblendować ( jak na puree ).
Jajka utrzeć z cukrem na jednolitą masę.
Dodać przestudzone bataty, cynamon i skórkę pomarańczową.
Przelać masę do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki i włożyć do nagrzanego do 180*C piekarnika.
Piec 90 minut. 
Sprawdzić patyczkiem czy nie jest surowe w środku.
Pozostawić do ostygnięcia i posypać cukrem pudrem.

Aby było bardziej dietetyczne można dodać mleko kokosowe nie słodzone i ksylitol zamiast cukru. Ale wybór pozostawiam Tobie. 
SMACZNEGO ! ! ! 




piątek, 27 listopada 2015

Brownie, pyszne i łatwe ciasto czekoladowe ( z czekoladą )








Ciasto to zrobiłam jakiś czas temu na urodziny kolegi.
Wyszły tego dwie blachy i dla nikogo go nie zabrakło.
Dziś podaję przepis na jedną dużą blachę.
Brownie wyszedł idealny:
chrupiący z wierzchu i wilgotny w środku....
Już niebawem powtórka :)
Niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia po przekrojeniu....


SKŁADNIKI :

300 g gorzkiej czekolady 
100 g czekolady mlecznej
( można dodać w równych proporcjach jeśli ma być bardzo słodkie )
400 g masła
200 g cukru pudru
125 g mąki
8 całych jaj 
3 żółtka
3 łyżki kakao 
opcjonalnie ulubiony mix bakalii lub orzechów ( ja dodałam jeszcze posiekane suszone mango oraz pewien magiczny składnik ;) )

Czekoladę z masłem rozpuścić nad gotującą się wodą.
Odstawić na chwilę do przestygnięcia.
Jajka utrzeć z przesianym cukrem pudrem na jednolitą masę.
Dodać do nich przesianą mąkę.
Wymieszać tak aby nie było grudek.
Dodać rozpuszczoną z masłem czekoladę w wszystko razem połączyć.
Dodać bakalie. 
1/2 szklanki odłożyć na polewę
Przelać do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
Włożyć na ok 20-25 min do nagrzanego na 185*C piekarnika.
Podawać gorące, z gałką lodów lub z sosem malinowym.
W środku ciasto powinno być bardzo wilgotne. 
Mam nadzieję, że moje BROWNIE będzie Wam smakowało :)
Czekam na wszelkie komentarze.
Smacznego !

Przepis bierze udział w
Moje wypieki. Wielki powrót

poniedziałek, 9 listopada 2015

Mule na maśle z pomidorami i ziołami prosty i szybki przepis




Brat zakupił kilogram muli. 
Mi pozostawił ich przygotowanie. 
Jadałam już mule w różnych wariantach, w białym winie, w sosie serowym, grillowane.
Dziś bardzo prosty przepis na mule na maśle i z pomidorami.
Zabrakło białego wina ;)
Trzeba było improwizować ;)


Składniki:
1 kg świeżych lub mrożonych muli
2-3 duże pomidory lub małe opakowanie koktajlowych
1 duża cebula
4-5 ząbków czosnku
1 szklanka bulionu lub wody do podlania
2-3 łyżki masła 
natka pietruszki 
sól
pieprz
łyżeczka ziół prowansalskich

Mule umyć i oczyścić.
Na patelni rozgrzać masło i podsmażyć na nim pokrojoną w piórka cebulę.
Dodać pokrojone w kostkę pomidory.
Poczekać aż lekko zmiękną dodać czosnek i mule, podlać bulionem.
 Gotowe mule powinny się otworzyć, takie gotować do 10 min. 
Odczekać chwilę aż sos się zredukuje. 
Doprawić solą, świeżo mielonym pieprzem i ziołami prowansalskimi.
Na koniec posypać posiekana natką pietruszki. 
Podawać z grillowaną bagietką.
SMACZNEGO :)

środa, 21 października 2015

Pieczona papryka z ziołami i czosnkiem przystawka wegetariańska









Dziś przedstawiam bardzo proste i zarazem smaczne danie dla wegetarian. 
Jadłam je ostatnio na pewnym bałkańskim obiedzie :)
Może to być przystawka, dodatek do kanapek, sałatek, co kto lubi.
Można ją też, bo o papryce mowa przełożyć do słoika i przechowywać przez jakiś czas w lodówce.
Ja zjadam ją np. z dodatkiem serów :)


Składniki na jedną blaszkę do pieczenia:
7 dużych papryk czerwonych ( dodałam jedną białą i nie jest tak smaczna )
5-6 ząbków czosnku
sól morska
świeżo mielony czarny pieprz
mieszanka ziół dalmatyńskich lub prowansalskich 
oliwa z oliwek

Papryki umyć, przekroić na pół i oczyścić z gniazd nasiennych.
Ułożyć na wyłożonej papierem do pieczenia blasze skórkami do góry.
Piec przez 30-35 min w rozgrzanym do 200*C piekarniku ( termoobieg).
Każdy piekarnik piecze inaczej więc warto to kontrolować.
Skórka powinna się przypalić ale nie spalić ;)
Ładnie przypieczoną paprykę przełożyć do worka foliowego i zawinąć tak aby mogła się sparzyć.
Odstawić do ostygnięcia.
Zdjąć skórkę i pokroić na mniejsze plastry.
Dzięki temu, że papryka była w worku skórka bardzo szybko odejdzie.

Przekładać warstwami do naczynia, w którym będziemy przechowywać paprykę:
papryka, przeciśnięty czosnek, sól, pieprz, zioła i oliwa.
 Można też ułożyć na płasko na talerzu bądź półmisku i zaserwować od razu, oprószoną tymi samymi dodatkami i z odrobiną gęstego balsamico.

Jak Ci się podoba ta propozycja?






wtorek, 20 października 2015

Naleśniki z jabłkami z sosem waniliowo karmelowym














Królewicz zażyczył sobie naleśniki z jabłkami:
"zrób takie dobre, jak robiła moja babcia ".
Nie lada wyzwanie, wszak z babcią lepiej nie konkurować a tylko czerpać od niej wiedzę :) 
Otworzyłam stronę http://kukbuk.com.pl/gotuje-sie/3658,sakiewki-nalesnikowe-z-jablkami a tam takie piękne naleśnikowe sakiewki, i akurat z jabłkami. To musi być znak, że muszę je zrobić pomyślałam.
Oczywiście pozmieniałam trochę po swojemu ale inspiracje były zacne :)

Oto mój przepis  ( trochę na oko ale mnw tak jak poniżej ):
CIASTO:
1,5 szklanki mąki
1,5 szklanki mleka 
2 jajka
1 łyżka cukru
25 g roztopionego masła
2-3 łyżki oleju rzepakowego
szczypta soli


Wszystkie składniki połączyć ze sobą tak aby ciasto nie miało grudek.
Gotowe ciasto odstawić na ok 20 min i smażyć na dobrze rozgrzanej patelni.
Mi pierwsze dwie sztuki nie wyszły i już miałam się poddać ale udało się :) 

NADZIENIE:
6 twardych jabłek 
1 łyżka masła
1 laska wanilii
4 - 6 cl likieru karmelowego 
szczypta cukru
Jabłka obrać, oczyścić z nasion i pokroić w grubą kostkę. 
Podsmażyć na maśle z laską waniliową. Dodać cukier i likier. Łatwo go można podpalić co dodatkowo karmelizuje jabłka. Pod koniec laskę wyjąć, przekroić, wyciągnąć z niej całą zawartość i dodać do jabłek.

SOS:
1/2 opakowania Vanilla Fudge ( dostałam kiedyś od kolegi ) lub kilka krówek :)
1 mała łyżeczka masła 
1/2 szklanki mleka
sok z ćwiartki cytryny

Krówki lub Vanilla Fudge rozpuścić na odrobinie masła, jak się roztopi i zacznie bomblować dodać ostrożnie i stopniowo mleko. 

Naleśniki napełnić jabłkami, polać łyżeczką sosu i zawiązać w sakiewkę przy pomocy wykrojonych z cytryny wstążek.
Obsypać cukrem pudrem i włożyć do nagrzanego do 180*C piekarnika.
Zapiekać tyle aby cukier się zkarmelizował :) 
Podawać np z lodami ale same też są przepyszne :) 
Mam nadzieję, że narobiłam choć kilku osobom smaka ! 
MNIAM  ! 
Fajne jest to, że są i miękkie i chrupiące.....Tzw tekstury ;)


Wegetariański obiad V
Talerze dostałam od http://e-kwk.pl/ :) Dziękuję :)