poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Tiramisu truskawkowe



TAAAK !!!
Sezon truskawkowy tuż za rogiem :) 
Dlatego......
Jeśli chcemy przygotować 6 dużych potrzebne nam będą:

truskawki
kilka łyżeczek cukru
2-3opakowania serka mascarpone
200ml śmietany kremówki dobrze schłodzonej
2-3 łyżki cukru pudru
8cl Amaretto
2 opakowania herbatników języczków, bądź biszkoptów
10cl espresso, lub kawa rozpuszczalna


Truskawki oczywiście należy umyć, i zmiksować z cukrem. Zostawić kilka dla ozdoby.
Kawę ostudzić i wymieszać z Amaretto.
Śmietanę ubić i dodać cukier puder i mascarpone. Delikatnie wymieszać na jednolitą masę.
Herbatniki namaczać kilka sekund w kawie i układać na dnie pucharków. Przykryć warstwą mascarpone, następnie zmiksowanych truskawek. Powtarzać warstwy aż skończą się produkty. Ostatnią warstwą powinno być mascarpone. Można oprószyć cacao. Ozdobić truskawkami.
Mniam !

Grzyby szmaciaki gałęziste na maśle.



Wspaniałe grzyby (chronione w Polsce) zdobyłam będąc w Chinach.  
Nie wiedziałam co kupuję, ale leżały między grzybami i glonami więc skuszona ich ciekawym wyglądem zaryzykowałam. 
I nie żałuję ! 
Do przygotowania potrzebne są:

1 opakowanie grzybów Szmaciaków
2 cebule pokrojone w piórka
3 ząbki czosnku pokrojone w plasterki 
5 łyżek masła
sos sojowy
woda
pieprz

Grzyby namoczyć w zagotowanej z sosem sojowym wodzie. Gdy napęcznieją pokroić je w drobniejsze kawałki i odcedzić, nie wylewając wywaru.
Na patelni roztopić masło i zeszklić na nim cebulkę i czosnek. Dodać grzyby i dusić kilka minut, często mieszając i podlewając przygotowanym wcześniej wywarem.
Doprawić sosem sojowym i pieprzem. 
Mega szybka i pyszna przystawka. 

piątek, 25 kwietnia 2014

Puree z kalafiora z serduszkami drobiowymi


Serduszka duszone w warzywach na kalafiorowym puree:

PUREE
1 średni kalafior
0,5 l mleka
2-3 łyżki masła 
sól
Kalafior podzielić na małe kawałki, wrzucić do garnka i zalać mlekiem. Gotować do póki lekko nie zmięknie ale nie rozgotowywać. Po ugotowaniu odlać sporą część mleka, zostawiając około pół szklanki. Dodać masło, sól i lub utłuc na jednolitą masę.

SERDUSZKA
2-3 łyżki oleju 
350 g serduszek drobiowych
1 duża cebula
2 średnie marchewki
1 średnia pietruszka
1/2 czerwonej papryki
1/2 zielonej papryki
1/2 żółtej papryki
1 duży ząbek czosnku
sól
pieprz
3 łyżeczki 
czerwonej słodkiej sproszkowana papryki
szczypta sproszkowane ostrej papryki
0,5 l bulionu

Serduszka umyć i wyciąć tłuste części z żyłami. Osuszyć i wrzucić na rozgrzany olej.Lekko je zarumienić. Dodać marchew i pietruszkę pokrojone w plastry, kolejno paprykę , cebule i czosnek. Podlewać bulionem. Dodać przyprawy i gotowe :)

sobota, 19 kwietnia 2014

Wygrałam konkurs fotograficzno, kulinarno podróżniczy !!! :)



Chciałam się pochwalić moją wygraną w konkursie :) 
Powyżej zwycięska fotografia.
Bardzo się cieszę ! ! !
I dziękuję !!!

Masło czosnkowe z czosnkiem niedźwiedzim



Prostszego przepisu chyba nie ma :
kilka listków czosnku niedźwiedziego umyć, osuszyć i zblenderować z solą. Dodać do miękkiego masła i dokładnie wymieszać. 
Masełko ma piękny kolor, wspaniały smak i jest doskonałym dodatkiem do pieczywa lub gotowanych warzyw, ryb, mięs itd itp. 
Z czym dusza zapragnie :)


Sałatka z brokułami, łososiem, pomidorami i jajkiem



Jeśli znudziły Ci się tradycyjne sałatki oto idealna sałatka na świąteczny stół. 
Smaczna, zdrowa i łatwa w przygotowaniu.
Potrzebne składniki to:
1 duży brokuł
ok 150 g łososia wędzonego ( najlepiej w kawałku ale może też być sałatkowy)
4-5 średnich pomidorów bądź opakowanie pomidorków koktajlowych
4 jajka
2 płaskie łyżki majonezu
sól 
pieprz

Brokuł ugotować w osolonej wodzie z dodatkiem soku z cytryny ( powinien wtedy zachować zielony kolor), pilnując aby nie był zbyt miękki. Po wyjęciu schłodzić zimną wodą. Pokroić na małe różyczki.
Jajka ugotować na twardo, ostudzić i pokroić w ćwiartki. Dodać do brokułów. 
Łososia pokroić w drobną kostkę i dodać do reszty. 
Pomidory również pokroić w ćwiartki i na sam koniec dodać do sałatki.
Doprawić solą i pieprzem, pamiętając o tym, że łosoś jest słony.
Połączyć z majonezem, delikatnie mieszając. 

Można przygotować wersję bez jajka. Też wspaniale smakuje :) 


środa, 16 kwietnia 2014

Opuncja figowa






Opuncję zerwałam własnoręcznie na Lanzarote. Można było odnieść wrażenie, że rośnie tam jak chwast. Wszędzie było jej pełno.
Dowiedziałam się, że działa jak najlepsze lekarstwo na kaca i ma mnóstwo witamin :)
Ponadto ma właściwości odchudzające !!! 
Smakuje bardzo orzeźwiająco, coś pomiędzy kiwi i guawą.
Ale Uwaga !
Nie zrywaj jej gołymi rękoma !!! Ja zrywałam ją przez gruby papier, wiozłam w plastikowym pojemniku, następnie opłukałam pod dosyć dużym ciśnieniem wody, trzymając ją nabitą na widelec.
Należy jak najdokładniej pozbyć się niemal niewidocznych kolców, obciąć oba końce, przekroić na pół i wybierać łyżeczką. 
Taki to mój sposób na opuncję !
Nie mogłam oprzeć się pokusie :)

wtorek, 15 kwietnia 2014

Carpaccio z buraka ćwikłowego po polsku


Samo zdrowe jest w burakach stąd kolejna ich odsłona. 

Carpaccio z buraków to bardzo łatwa w przygotowaniu przystawka:
Średnio na porcję dla jednej osoby potrzeba:
1,5 średniej wielkości buraka lub 1 duży
garść roszponki
i UWAGA ! 
w tej wersji 
wędzony twaróg Pilo ( baaarrrdzo aromatyczny) zamiast parmezanu :)
kilka kaparów marynowanych
ulubiony gęsty sos balsamiczny
oliwa z oliwek
sól
pieprz 

Buraki należy ugotować w skórce, tak aby były miękkie. Można też kupić ugotowane. 
Pokroić je w cieniutkie , niemal przeźroczyste plasterki i ułożyć na talerzu. 
Powinny lekko na siebie nachodzić.
Na burakach rozsypać roszponkę, następnie rozkruszyć twaróg wędzony. dodać kapary.
Doprawić oliwą, sosem balsamicznym, solą i pieprzem. 

Co o tym myślicie?


poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Pieczona dorada





Będąc ostatnio na Lanzarote drogą kupna nabyłam świeżutką doradę.
To co bardzo mi się spodobało, to fakt iż w każdym sklepie, w którym kupowałam ryby czy też owoce morza, bez problemu oprawiano je na miejscu :) 
Bardzo dobry pomysł !!! 
W Polsce jeszcze się z czymś takim nie spotkałam :(

Przepis na pieczoną doradę jest prosty, wystarczą nam:
1 Dorada
2-3 ząbki czosnku
oliwa z oliwek
sól
pieprz folia aluminiowa 
Jak ktoś lubi kilka gałązek kolendry lub natki pietruszki.
Doradę należy umyć i osuszyć papierowym ręcznikiem.
Czosnek drobno posiekać, dolać kilka łyżek oliwy, sól i pieprz. Wszystko razem wymieszać i natrzeć tym rybkę. To co nam zostanie włożyć do środka wraz z kolendrą.
Zawinąć szczelnie w folię aluminiową i włożyć do nagrzanego do 180-190*C piekarnika.
Piec około 20 minut.
Ryba była przepyszna ! ! ! Kolejnego dnia zrobiłam to samo :)

Najlepiej popić  dobrze schłodzoną hiszpańską Cavą :)
Na zdrowie !

czwartek, 10 kwietnia 2014

Pstrąg pieczony w czosnku niedźwiedzim






Pstrąg to bardzo łatwa do przygotowania ryba, a że sezon na czosnek niedźwiedzi w pełni..... :) 
Proszzzzz.....

Pstrąga należy umyć i osuszyć. Do środka włożyć posiekany drobno czosnek niedźwiedzi i około łyżkę masła, odrobinę soli i pieprzu.
Z zewnątrz owinąć kilkoma liśćmi czosnku niedźwiedziego i jeszcze kawałek masła. 
Zawinąć w folię aluminiową i włożyć do nagrzanego piekarnika na 180*C na około 20 minut.
Ależżżżż pychota ! ! !
Samo zdrowie !

Czosnek niedźwiedzi a'la pasta







Uwielbiam czosnek niedźwiedzi !!!
A jak wiadomo czas na jego zebranie jest TERAZ ! ! ! 
:)
Jest to roślina baaaardzo zdrowa i przepyszna.  Uwaga ! ! ! Jest rośliną pół chronioną. Ja mam na działce więc korzystam do woli ;)
Wszelkie info o jej zdrowotnych właściwościach znajdziesz np. tutaj:
http://www.zdrowieinatura24.pl/czosnekniedzwiedzicudnatury_921_0.html

Do dzisiejszego dania potrzebne są ok:
2 kg czosnku niedźwiedziego
150 g wędzonego boczku
2 małe śmietanki 30%
2 duże garści suszonych pomidorów
1 mały ser lazur błękitny
garść tartego parmezanu
1/2 szklanki mleka
kilka łyżek oleju
sól
pieprz ( bądź chilli )
dowolny makaron

Boczek pokroić w kosteczkę i przesmażyć na dużej patelni, aż będzie lekko chrupiący.  Pomidory suszone pokroić na małe kawałki i zalać wrzątkiem , aby zrobiły się miękkie.Do smażącego się boczku dodać umyty i posiekany, nie za drobno czosnek niedźwiedzi.
Mieszać aż zmniejszy o połowę swoją objętość. Dodać suszone, wymoczone pomidory i ser lazur. mieszać aż ser się rozpuści. 
W tym czasie można zacząć gotować makaron.
Do czosnku niedźwiedziego dolać śmietankę 30% :) ( czasem można zaszaleć z kaloriami )
i parmezan. 
mieszać aby nam się wszystko ładnie połączyło.
Dolać mleko i gotować wszystko do powstania kremowego sosu. 
Posolić i popieprzyć świeżo mielonym pieprzem.
Jeśli sos będzie zbyt gęsty i suchy można wlać troszkę wody z gotującego się makaronu.
Dodać ugotowany makaron. Ja tym razem użyłam makaronu, który wyglądał jak dredy loki ;)
Połączyć makaron z sosem.
SMACZNEGO ! ! !