Jak do tej pory, w mojej majowej kuchni rządzą szparagi.
Dziś klasycznie - z sosem holenderskim :)
Nie byłam do niego przekonana ale ze szparagami smakuje wyśmienicie.
Niebo w gębie :)
2 pęczki zielonych szparagów
3 łyżki masła
2-4 ząbki czosnku
sól
1 łyżeczka cukru
Szparagi obrać w dolnej części i odciąć końcówki lub odłamać zdrewniałe końcówki.
W wysokim garnku zagotować wodę z małą ilością soli i cukru.
Na wrzątek wrzucić szparagi i gotować 3 minuty.
Wyjąć z garnka.
Na patelni rozpuścić masło i dodać do niego czosnek ( nie musi być pokrojony- chodzi o nadanie aromatu ).
Na masło przełożyć szparagi.
Chwilę podsmażać.
Szparagi powinny być chrupiące.
Wyłożyć na talerze.
Polać sosem holenderskim
Doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Można podać z bagietką, młodymi ziemniakami, sadzonym jajkiem, z szynką. Co kto lubi :)
Przepis na sos holenderski znajdziesz tutaj:
Oj tak :)
OdpowiedzUsuń