Głowa z odnóżami powinna ładnie odejść od reszty...
Ten czarny woreczek wypełniony jest tzw "naturalnym atramentem" , którego można użyć np. do barwienia makaronu.
I energicznym ruchem zdjąć skórę.
Zdejmowania skóry ciąg dalszy...Płetwa zostaje oddzielona od reszty.
A tak wygląda kalmar po zdjęciu skóry.
Przeciąć na pół i to samo zrobić z drugiej strony.
Tułów przeciąć i oczyścić pod wodą.
A następnie pokroić w mniejsze kawałki....
Macki odciąć tuż nad okiem....
Oddzielone macki kalmara...
Wywinąć " na lewą stronę " wyciskając twarde "oko"nie wiem jak to coś nazwać....
Gotowe :)
o ja cie kręcę. Ja bym sama nie potrafiła
OdpowiedzUsuńTeż tak pomyślałam, ale wbrew pozorom nie jest to aż takie trudne na jakie wygląda. Zaryzykuj :)
Usuń