Od małego lubiłam owsiankę i nie trzeba było mnie do niej zmuszać,
nigdy jednak nie chciało mi się jej przygotowywać.
Wydawało mi się to bardzo pracochłonne.
Nic bardziej mylnego.
Czas oczywiście jest potrzebny ale nasz to zaledwie kilka minut :)
Owsianka praktycznie robi się sama a o jej walorach dla zdrowia chyba piać nie muszę.
Ale do rzeczy.
Przygotowałam owsiankę na bazie płatków żytnich, owsianych z dodatkiem płatków migdałowych, cynamonu, suszonych śliwek i jagód goji.
Jeśli owsiankę chcesz zjeść na śniadanie, przygotuj płatki już wieczorem i idź spać :)
Na około litrowy garnek wsypałam:
1/3 mieszanki otrąb,
10 suszonych śliwek
1 łyżkę płatków migdałów
1 łyżkę jagód goji
Wszystko razem zalałam wodą, tak aby całość była zamoczona, ale bez przesady.
Odstawić do rana aby mieszanka wchłonęła wodę.
Rano dolać około 300 ml mleka i mieszając doprowadzić do zagotowania.
Owsianka powinna zgęstnieć ale mieć konsystencję gęstej zupy krem.
Jeśli lubisz rzadszą dolej więcej wody.
GOTOWE ! ! !
Ja lubię mało słodką owsiankę dlatego nie dodałam słodyczy w trakcie gotowania.
Już po przelaniu do miseczek dodałam sobie łyżkę miodu ( królewiczowi ponad dwie ;) )
Udekorowałam płatkami migdałów, jagodami goji i posypałam cynamonem.
Pyszne i bardzo syte śniadanie.
Spokojnie trzyma przez 6-8 godzin :)
Można dodawać różne owoce:
banany, borówki, truskawki, ananasa, kiwi, pomarańcze ( 3 ostatnie do już ugotowanej owsianki inaczej mleko się zsiądzie ), brzoskwinie, daktyle, co kto lubi :)
Smacznie wygląda, szkoda, że rano taka nie będzie na mnie czekała na stole!
OdpowiedzUsuńDzięki za dodanie przepisu do akcji!
:) Była bardzo smaczna :) Myślę, że możesz taką przygotować, przecież jest bardzo łatwa w przygotowaniu :) Polecam i dziękuję za przyjęcie do akcji :)
Usuń